Nazywam się Monika i od lat pracuję z ludźmi, którzy – podobnie jak ja – spędzają większość dnia w pozycji przeciążeniowej: przed komputerem, w samochodzie, na spotkaniach. Zajmuję się tym, jak w naturalny sposób wpleść ruch, mikropauzy i troskę o ciało w codzienność, bez rewolucji, wyrzeczeń i presji, że trzeba mieć na wszystko czas.